kofeinę
pompuję w żyły tak nieustannie
byleby oczu nie zamykać,
byleby nie wspominać snu w twoich ramionach
i nawet nikotyna już nie uzależnia tak bardzo
jak uzależniły mnie opary wspomnień o Tobie
byleby oczu nie zamykać,
byleby nie wspominać snu w twoich ramionach
i nawet nikotyna już nie uzależnia tak bardzo
jak uzależniły mnie opary wspomnień o Tobie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz